Archiwum aktualności
Luxembourg 2010 (2010-08-03)
Praktyki zawodowe dla uczniów z Pszczelej Woli
Od wielu lat uczniowie z Pszczelej Woli odbywają praktyki zagraniczne poszerzając swoją wiedzę, wzbogacają doświadczenie oraz uczą się języków obcych. Pod koniec lipca odwiedziłem Luksemburg, gdzie na praktyce zawodowej przebywała Agata Gadzała.
Rok różnorodności biologicznej (2010-07-30)
Rok różnorodności biologicznej
Gdzie te rozłożyste stare jabłonie, grusze, śliwy i czereśnie, które ocieniały niegdyś opolskie pałace i wiejskie zagrody. Gdzie te odmiany owoców, z których nasze babcie piekły pyszne ciasta i wyrabiały konfitury?
Bieżący rok został ogłoszony przez ONZ "Rokiem różnorodności biologicznej"
ponieważ uznano, że zagrożenie dla bioróżnorodności stało się problemem światowym. W całej Europie, w tym również w Polsce, prowadzi się wiele działań mających na celu ochronę różnorodności biologicznej. Należy do nich m.in. czynna ochrona ginących gatunków roślin i zwierząt, promowanie rolnictwa ekologicznego i ekstensywnego oraz odtwarzanie starych odmian drzew i krzewów owocowych, które w wielu regionach naszego kraju zostały niemal zupełnie wyniszczone.
Gdzie te wainbyrny?
Po II wojnie światowej troską ówczesnych rządów była szybka i wielka produkcja. Stare odmiany drzew nie sprostały tym wymaganiom i zaczęły zanikać, w tym również piękne sady z rozłożystymi drzewami. Na ich miejscu pojawiły się szpalery nowych odmian niewielkich, niskopiennych drzewek owocowych dających obfite plony. Papierówki, kosztele, szare i złote renety, żeleźniaki oraz boikeny to stare odmiany jabłoni, które wraz ze starymi sadami poszły w zapomnienie.
Podobnie jak śliwka węgierka czy gruszki klapsy, konferencje, faworytki albo gruszki winne zwane na Górnym Śląsku "wainbyrnami", które czasem można jeszcze kupić na wsi.
Stare odmiany drzew owocowych osiągają duże rozmiary, rosną powoli, późno owocują, ale mają tak wiele walorów przyrodniczych, że powinny być dziś odtwarzane oraz pielęgnowane, gdyż tworzą odrębne, bardzo specyficzne ekosystemy. Są miejscem bytowania wielu gatunków pożytecznych owadów, rzadkich gatunków ptaków oraz siedliskiem dla pszczół, które dziś masowo wymierają od nadmiaru chemicznych środków ochrony roślin.
Stare sady stanowią również wyjątkowo urokliwy element krajobrazu, miejsce wytchnienia i odpoczynku. Szczególny nastrój panujący w starym sadzie, gdy roznosi się w nich słodka woń najpierw kwiatów, a potem owoców, wycisza wewnętrznie, uspokaja, koi rozedrgane nerwy.
Na Śląsku Opolskim największe nagromadzenie starych, niezwykle malowniczo położonych sadów z unikalnymi już odmianami drzew owocowych znajduje się na stokach Góry Świętej Anny, m.in. w Ligocie Górnej, Ligocie Dolnej, Górze Świętej Anny, Wysokiej, Porębie, Dolnej, które często otoczone są równie pięknymi ogrodzeniami z kamienia wapiennego.
Sporo starych sadów zachowało się również w miejscowościach położonych w dolinie Odry. W okolicach Góry Świętej Anny zachowało się również najwięcej drzew dawnych odmian czereśni, tak chętnie kupowanych na straganach przez pielgrzymów odwiedzających annogórskie sanktuarium. Owocowe odmiany czereśni pochodzą od wiśni ptasiej, gatunku, który w Polsce występuje dziko w lasach liściastych i mieszanych oraz śródpolnych zadrzewieniach, przede wszystkim na południu kraju. Dobre, soczyste jej odmiany od wieków budziły pożądanie.
Pierwsze sprowadził do Europy rzymski wódz i smakosz Lukullus, który sporą część majątku wydał na wystawne uczty. Wielkim smakoszem czereśni był również Napoleon, dla którego wyhodowano specjalną, żółtą odmianę. Obecnie jej liczne odmiany hodowane są w całej Europie. Drzewo to, obok orzecha włoskiego, należy do jednych z najbardziej okazałych drzew owocowych. Dorasta do 20 m wysokości i co roku może wydać nawet 300 kg owoców. Ich jedzenie to samo zdrowie, zwłaszcza dla osób mających kłopoty z sercem, reumatyzmem lub nerkami, gdyż zawarty w owocach potas usuwa z tkanek złoża soli.
Podobnie jak jabłka mają właściwości odtruwające i wspaniale odmładzają skórę. Leczniczą częścią czereśni są również ich szypułki owocowe, z których robi się napary łagodzące zapalenia dróg moczowych oraz chorób gardła.
Powrócić do starych odmian
Niestety, większość naszych starych, opolskich sadów powoli zamiera i znika z wiejskiego krajobrazu. Praktycznie nie spotkamy już także starych drzew owocowych przy opolskich pałacach i zamkach. Chore i usychające drzewa zostają wycięte, a ich miejsce zajmują nowe, niskopienne odmiany pozbawione szkodników. Podobny los spotyka aleje czereśniowe wokół Góry Świętej Anny, będące niejako symbolem tego miejsca.
Dawniej, praktycznie każda szosa, droga polna czy miedza była obsadzana tym pięknym drzewem owocowym. Obecnie wycina się coraz więcej starych, chorujących przydrożnych czereśni. Nikt jednak w ich miejsce nie sadzi nowych drzew, nie mówiąc już o wprowadzeniu dawnych odmian, które za kilkadziesiąt lat znikną zupełnie z opolskiego krajobrazu, a owoce z naszych stołów. Ratunkiem dla ginących odmian jest przeszczepianie ich na silne młode drzewka.
W Polsce akcje ochrony starych odmian owocowych rozpoczął w 1995 r. Park Krajobrazowy Doliny Dolnej Wisły. W tej okolicy słynnej z tradycji sadowniczych przeprowadzono spis starych sadów, założono szkółkę i bank genów. Starymi odmianami drzew owocowych zainteresowali się ekologiczni rolnicy oraz właściciele gospodarstw agroturystycznych. Stąd też konieczne jest i w naszym regionie rozpoczęcie tego typu akcji, która pozwoli na zachowanie dla przyszłych pokoleń opolskich kwitnących, starych sadów.
Źródło: Gazeta Wyborcza Opole
Moda, zdrowie i uroda (2010-07-27)
Słodka terapia
Znany od wielu tysięcy lat, wysokokaloryczny, konserwujący, posiada właściwości odżywcze i terapeutyczne. Miód, bo o nim mowa, jako panaceum na nieskończenie wiele schorzeń, znajduje zastosowanie także w salonach odnowy biologicznej.
Miód Kurpiowski (2010-07-26)
Miód Kurpiowski produktem regionalnym
Komisja Europejska zarejestrowała kolejny produkt regionalny - Miód Kurpiowski. O wpisanie miodu kurpiowskiego na listę produktów regionalnych starano się od czterech lat. Pomysłodawcą jest pszczelarz z Ostrowi Mazowieckiej Zbigniew Szymański.
Fałszowanie żywności informacją (2010-07-22)
Miód podkarpacki z wielkopolski, schab z kurczaka, cielęcina z wieprzowiny i banany w galaretce bez bananów. Fantazja producentów żywności nie zna granic.
Producenci żywności wykazują się nieograniczoną wręcz fantazją w nazywaniu swoich wyrobów. Np. „Podkarpacki Miód Pszczeli” w rzeczywistości pochodził z Wielkopolski.
Deutsch - Wagen - Tour w Pszczelej Woli (2010-07-16)
Nauka języka Niemieckiego w Pszczelej Woli
Dzieci przebywające na koloniach letnich w Pszczelej Woli odwiedziła p. Agnieszka Żółkowska, przedstawicielka Deutsch - Wagen - Tour, która przeprowadziła zajęcia w zakresie nauki języków obcych ze szczególnym uwzględnieniem języka niemieckiego.
MRiRW w Warszawie (2010-07-15)
Dzieci z kolonii letnich z wizytą w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi w Warszawie
Dzieci z kolonii letnich, organizowanych przez Lubelskie Towarzystwo Pszczelnicze Zbigniewa Pęcaka w Pszczelej Woli na brak zajęć i atrakcji nie mogą narzekać. 14 lipca o 7 rano autokarem i busem wyruszyły do Warszawy. W planie była wizyta w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Pożytki pszczele, zapylanie i miododajność roślin (2010-07-14)
Pożytki pszczele, zapylanie i miododajność roślin
Wydanie to zostało zaktualizowane, uzupełnione i poprawione zgodnie z aktualną wiedzą przez Marka Pogorzelca oraz sprawdzone przez dra Zbigniewa Kołtowskiego
Przejdź do bieżących aktualności