Archiwum aktualności / Strona główna <

Archiwum aktualności

Drastyczny wzrost cen miodu w EU (2008-05-22)

środki owadobójcze

Nowe ceny miodu w EU

Drastyczny wzrost cen miodu w Niemczech ...

W związku z ogromnymi stratami w pasiekach niemieckich ceny miodu na ryku już teraz wrastają dwukrotnie. Prasa niemiecka i telewizja prawie codziennie emitują programy informacyjne na temat problemu z wymieraniem pszczół. Pszczelarze oficjalnie oskarżają firmę BAYER za produkowanie środków owadobójczych dopuszczonych do sprzedaży przez niemiecki rząd. Mało tego niemieccy pszczelarze będą występować z roszczeniami w związku ze stratami w pasiekach. Dla wielu pszczelarzy taka sytuacja to być lub nie być. W wielu przypadkach straty sięgają nawet 90% stanu pasieki a tym samym problemy z egzystencją. Problem ten dotyczy całego kraju i wspólnoty europejskiej. Podobne starty zanotowane zostały w pasiekach włoskich, francuskich i austryjackich. Produkcja roślin na potrzeby ekopaliw doprowadziła do nadmiernego stosowania środków owadobójczych w celu osiągnięcia maksymalnych plonów.

Tragiczna sytuacja pogłowia pszczół w pasiekach Europy (2008-05-17)

ginięcie pszczół

Pszczelarze, sadownicy, rolnicy, naukowcy biją na alarm ...

Tragiczna sytuacja w pasiekach całej Europy. Coraz więcej informacji pojawia się w mediach dotyczących spadku pogłowia pszczół. Masowe ginięcie pszczół to już nie efekt srogiej zimy. Brak skutecznych leków przeciwko chorobom pszczół i degradacja środowiska naturalnego bez którego pszczoła nie jest w stanie przetrwać. Bezmyślne stosowanie środków owadobójczych doprowadziło do obecnego stanu. Statystyki ginięcia pszczół są przerażające. We Francji liczebność pszczół zmniejszyła się po zimowli o 50%, w naszym kraju w niektórych pasiekach straty sięgają 70% i więcej. Stowarzyszenie Pszczelarzy Zawodowych podejmuje wszelkie działania w celu zapobieżenia tragedii.

list do ministerstwa

 

Pierwsze informacje na temat problemu z ginięciem pszczół pojawiły sie 3-4 lata temu. W Ameryce Północnej użyto skrótu CCD (Colony Collapse Disorder) i są to tylko dywagacje bo jak na razie nikt nie podał przyczyny tego zjawiska. Mówi się że to nadmierne stosowanie środków ochrony roślin i zanieczyszczenie środowiska. Są też opinie że to nadmierne stosowanie środków warrobójczych a tym samym uodpornienie się pasożyta varroa. Jak by nie spojrzeć na problem to pszczół jest coraz mniej a tym samym zapylaczy zaczyna brakować. Kiedy jest mało zapylaczy mamy mniej żywności a to już zagraża całej ludzkości.

Bijmy na ALARM !!! - pszczoły tracą odporność i giną...

Możemy stwierdzić, że spadek populacji pszczół w Europie doszedł do 50 %
Włoska agencja ochrony środowiska APAT podała, że w  wyniku strat w pasiekach zanotowano  straty gospodarcze oceniane na 250 mln euro i to może mieć wpływ na inne sektory rolnicze. Według niej przyczyny wymierania pszczół to:

  • skażenie fitosanitarne i pochodzenia elektromagnetycznego,
  • zmiana klimatu i jej wpływ na dostępność i jakość wody
  • zanieczyszczenie terytorium i szerzenie się wirusa atakującego pszczoły   


Zmiany klimatyczne powodują m.in. przerwanie "normalnego dopływu składników odżywczych, których pszczoły potrzebują do wzrostu i rozwoju". APAT przestrzega, że w rezultacie zmniejszania się pszczelej populacji ucierpi bioróżnorodność, gdyż to właśnie pszczoły zapylają większość roślin. Najbardziej dotknięta jest północ Włoch, gdzie wyginęła połowa pszczół, i środek kraju. Lepsza sytuacja jest na południu. Bezpośrednią przyczyną zmniejszania się liczby pszczół może być zjawisko destrukcyjnego załamania kolonii (Colony Collapse Disorder - CCD). Masowe ginięcie pszczół rozpoczęło się w USA w 2004 roku. W 2006 roku CCD pojawiło się w Europie. Od pewnego czasu podobne objawy można zauważyć w polskich pasiekach. Polscy specjaliści uważają, że u pszczół dochodzi do obniżenia odporności w wyniku chemizacji rolnictwa, uprawy roślin genetycznie zmodyfikowanych, stresu wywołanego przewożeniem uli na duże odległości. Przy obniżeniu odporności pszczoły padają ofiarą infekcji wirusowych i związanych z obecnością bakterii chorobotwórczych, grzybów czy roztoczy. Zdaniem amerykańskich naukowców sprawcą ginięcia pszczół jest najprawdopodobniej izraelski wirus ostrego paraliżu pszczół (IAPV), który powoduje śmierć dorosłych osobników. Owady wylatują z ula i już nie wracają. Czasem widać pszczoły z objawami paraliżu, pełzające wokół uli. Według polskich specjalistów nie ma jeszcze całkowitej pewności, że to IAPV jest winien zjawiska CCD. Pojawienie się objawów zakażenia u pszczół może być wynikiem inwazji roztocza Varroa destructor, osłabiającego układ odpornościowy pszczół.

Miodowa Danina (2008-05-08)

pszczelarstwo dawne

Miodowa danina
Pierwotnie pszczoły były owadami leśnymi. Ale takimi musiały być, skoro wszędzie szumiała tu puszcza. Ich roje gnieździły się w dziuplach różnych drzew.

Dawniej pszczelarstwo musiało być bardzo dochodowe. W Mikołesce był pański ogród bartny, a stary sołtys Sołtysek w Nowej Wsi był dozorcą i musiał dozorować wszystkie barcie leśne. W setkach starych sosen, były dość wysokodziane barcie leśne. Ja sam ściąłem niejedno takie drzewo. Taki sposób był jednak bardzo uciążliwy, więc teraz barcie robi się w klocach dla lepszego dozoru. Hodowla pszczół była rozwinięta aż do roku wystąpienia zgnilca. Niektórym padły wszystkie pnie a z tym też chęć postarania się o nowe. Obecnie prawie nie ma już pszczół i teraźniejsza generacja nie jest tym zainteresowana. Poza Kummlerem i mną tylko dwóch właścicieli posiada parę uli, a jak stare pnie się rozwalą pszczelarstwo u ludzi upadnie. Czy robię na tym interes, czas pokaże. Tegoroczna sroga zima poczyni mi chyba sporo strat ; jeżeli przetrzymają dwa roje, będę zadowolony. Nie chcę robić na tym żadnych geszeftów, chcę się tylko tym zajmować.”

Ginące pszczoły we Francji (2008-05-04)

ginące pszczoły

Francja: giną pszczoły

Jak podają Francuscy badacze, śmiertelność owadów jest rekordowo duża. Padają one ofiarą pasożytów, ale przed wszystkim chemicznych środków ochrony roślin.

Śmiertelność najpopularniejszego gatunku pszczół we Francji sięgnęła tej zimy 50 procent, a nie powinna być wyższa niż 10.

giną pszczołykiedy wyginą pszczoły

Na ratunek użądlonym (2008-05-01)

Niebezpieczne żądła owadów

Co zrobić, gdy dojdzie do użądlenia?

Wiosną i latem, szczególnie w upalne dni, narażeni jesteśmy na atak owadów. Osy czy szerszenie w przeciwieństwie do pszczół mogą być agresywne i żądlić bez wyraźnej przyczyny. Nawet wówczas, gdy nikt ich nie prowokuje.

Miód - Woda - Zdrowie (2008-04-29)

  • MIÓD - CUD, A WODA - ZDROWA
  • Wyszedłem dzisiaj rano z domu do pracy. Od razu przywitał mnie śpiew ptaków. Spojrzałem do góry, a tam wysoko, na gałązkach widać było już małe, zielone listki. Wziąłem głęboki oddech myśląc: to już wiosna…

    Ta myśl natchnęła mnie na cały dzień. Lecz w miarę upływu czasu, przyjmując kolejnych podopiecznych, zorientowałem się, jak trudny jest teraz okres, bo wielu z nich, skarży się na dolegliwości związane ze zmianami pogody.

    W okresie przejściowym między jedną porą roku a drugą, najłatwiej ulec przeziębieniu, a nawet groźnym wirusom. Dlatego, tak ważne jest budowanie własnej odporności. Ja polecam naturalną metodę.

    MIÓD Z WODĄ



    Naturalny miód to źródło, niezbędnych do dobrego funkcjonowania, pierwiastków. Dodatkowo zmieszany z wodą powiększa swoje właściwości bakteriobójcze aż dwadzieścia razy. A co dopiero z energetyzowana wodą? Taka mikstura, stosowana regularnie staje się podstawowym elementem profilaktyki zdrowotnej.

    Pamiętajmy!
    Wieczorem rozpuścić łyżkę miodu w szklance energetyzowanej wody, wymieszać, przykryć spodeczkiem i pozostawić tak na noc. Rano, po przebudzeniu, wymieszać ponownie i wypić.

    W miód można zaopatrzyć się na każdym spotkaniu, wodę można energetyzować nie tylko na spotkaniach, ale również w domu oglądając program „Ręce które leczą” w TV4, w każdą ostatnią sobotę miesiąca lub płytę DVD „Życie z Energią”.


    Miód - cud, a woda – zdrowa!

     

    źródło- www.nowak.pl

Strzelanie do pszczół z armaty (2008-04-29)

pszczoły i armata

Z armatą do pszczół?

Ten mężczyzna najwyraźniej nie zna powiedzenia, że nie warto strzelać z armaty do muchy (albo pszczoły). Chciał się pozbyć dokuczliwych owadów mierząc do nich z... rewolweru. Skończyło się na niegroźnej ranie postrzałowej ręki niedoszłego zabójcy pszczół. Do incydentu doszło ok. godziny 14 w niedzielę, w amerykańskim mieście Frankstown w stanie Pensylwania. Połączenie pszczół, rewolweru i alkoholu zaprowadziło 57-letniego Davida Wallsa do szpitala. Mężczyzna był już nieco "wstawiony", kiedy zdecydował się pozbyć bzyczących mu nad głową owadów za pomocą rewolweru kaliber 22, naładowanego śrutem. Skończyło się na niegroźnym postrzale lewej ręki i krótkiej wizycie w szpitalu. Wszystko wskazuje na to, że żadna z pszczół nie została poszkodowana.

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60


Przejdź do bieżących aktualności
> Galeria zdjęć (losowe zdięcia)
Dodano: 2010-11-13 Dodano: 2007-08-16 Dodano: 2009-07-06 Dodano: 2008-02-08