Produkt wpisany na listę produktów tradycyjnych
w dniu 12.02.2007
kategoria - Miody
województwo lubelskie
Wygląd:
Wygląd (zewnętrzny i na przekroju) Miód pszczeli występuje w dwóch naturalnych postaciach płynnej zwanej patoką i stałej określanej jako krupiec. Krystalizacja, czyli tworzenie krupca jest cechą charakterystyczną naturalnych miodów pszczelich.
Kształt:
Kształt (zewnętrzny i na przekroju) Konsystencja płynna w postaci patoki, krupiec o drobnych kryształkach.
Wielkość:
Wielkość Słoiki 0,5 l, 0,9 l, 1,5 l.
Konsystencja:
Konsystencja, „wrażenie w dotyku” Płynna lub w postaci krupca.
Smak i zapach:
Smak i zapach Smak miodu gryczanego jest słodki i ostry; jego zapach bardzo silny, zbliżony do zapachu kwiatów gryki. Pod względem smaku i aromatu nektar gryki jest tak specyficzny, że wyczuwa się go w miodach nawet z jego niewielką domieszką.
Barwa (zewnętrzna i na przekroju) :
Barwa (zewnętrzna i na przekroju) Ciemnobrązowa.
Tradycja, pochodzenie oraz historia produktu:
Tradycja, pochodzenie oraz historia produktu rolnego, środka spożywczego lub napoju spirytusowego: Do Polski ziarno gryki dotarło wraz z najazdem Tatarów i osiedleniem się ich na terenach wschodnich. Dlatego spotykamy inną nazwę gryki – tatarka. Rejon miejscowości Godziszów oraz powiatu Janów Lubelski jest tradycyjnie związany z uprawą gryki, produkcją kaszy i wyrobów z kaszy gryczanej. W 2005 roku w województwie lubelskim było zasiane ponad 16,350 hektarów gryki, a zbiory wyniosły ponad 18,8 tys. ton, co dało województwu pierwsze miejsce w kraju (dane zebrane z Urzędu Statystycznego). Gryka zwyczajna (Fagopyrum sagittatum Gilib.) znana jest od dawna jako dobry pożytek miododajny. Pszczoły pozyskują nektar z drobnych, białych lub różowych kwiatów gryki, kwitnących w lipcu i sierpniu. Jest to typowy ciemny miód letni, chociaż patoka ma barwę jasnobrunatną z lekko czerwonawym odcieniem. Miody z nektaru gryki pochodzą przeważnie z Lubelszczyzny i północnych województw kraju. W miodzie gryczanym wykryto substancję leczniczą zwaną rutyną, co sprawia, że ten gatunek miodu jest obecnie poszukiwany. Jako patoka miód gryczany ma zabarwienie ciemnobrązowe, po skrystalizowaniu staje się nieco jaśniejszy. Ma ostry, drapiący smak i wyraźny zapach kwiatu gryki, który wyczuwa się także w miodach z małą domieszką nektaru z gryki. Krupiec jest gruboziarnisty, przy czym na jego powierzchni często pozostaje warstwa rzadkiego miodu. Wydajność miodu z 1 ha średnio ok. 200 kg. Nektarowaniu sprzyja ciepła, słoneczna pogoda i duża wilgotność powietrza. Miód gryczany jest poszukiwany i bardzo ceniony na rynku. miód gryczany z Godziszowa jest znany od bardzo dawna. Pomaga w leczeniu schorzeń układu krążenia. Już w latach siedemdziesiątych pszczelarze zawierali wieloletnie umowy kontraktacji produkcji ogrodniczej na sprzedaż miodu gryczanego. Jednym z dokumentów to potwierdzających jest rachunek ze sprzedaży miodu. Tradycja wytwarzania miodu sięga na terenie Godziszowa XI wieku. Wówczas rozpoczęły się początki osadnictwa na tym terenie. Istnieje legenda mówiąca o tym, że podczas wojen tatarskich w XI wieku grupa Tatarów, być może oddział powracających wojsk czy też uciekinierzy z armii, pozostała na tym terenie, jeszcze niezamieszkałym, będącym dziką puszczą. Okolica była bardzo atrakcyjna ze względu na usytuowanie. Liczne źródła czystej wody, dzika zwierzyna, a przede wszystkim możliwości fortyfikacji były w tych czasach niezbędnym zabezpieczeniem dla istnienia osady. Tatarka (tak potocznie nazywa się tu grykę) jest od niepamiętnych czasów uprawiana na tym terenie. Możemy się domyślać, że w ten sposób (tzn. wraz z osadnikami tatarskimi) roślina pochodząca z Azji Środkowej znalazła się w Godziszowie. W ciągu minionych wieków ludzie potrafili zagospodarować ziemię pod grunty orne. Teren nie jest łatwy do uprawy, bo w części północnej to obszar pagórkowaty Roztocza, a w części południowej to pogranicze Kotliny Sandomierskiej o ziemiach podmokłych i bagiennych. Pierwsza wzmianka historyczna o Godziszowie pochodząca z 1385 roku mówi, że osada należała do Dymitra z Goraja. W XVI wieku Godziszów wszedł w skład ordynacji Zamoyskich, gdzie akta archiwalne świadczą o istnieniu dwóch karczm, w których raczono się miodem pitnym. Możemy w nich znaleźć notatki, które opisują sytuację, gdy chłopi z Godziszowa przybyli do ordynata ze skargą na nieuczciwe i niesprawiedliwe miary i wagi w szynkach, przywożąc ordynatowi w prezencie beczkę dębową miodu. Ponadto folwark dominikański istniejący w Godziszowie do ukazu carskiego, w którym uwłaszczono chłopów, posiadał pasiekę w ilości 36 kłód pszczelich. Zostały one zakupione przez chłopów w momencie kasacji zakonu i likwidacji folwarku. W tym okresie zaczęły powstawać pierwsze pasieki w Godziszowie. Pod koniec XIX wieku istniało już osiemnaście pasiek różnych wielkości. Podczas I wojny światowej na potrzeby przechodzącego frontu zarekwirowano 42 sztuki bydła, 80 sztuk koni i 180 pudów miodu oraz 300 łokci płótna lnianego. Podczas działań wojennych w okresie I wojny światowej od licznych pożarów spłonęła część pasieki u dwóch pszczelarzy. W okresie międzywojennym w Godziszowie nastąpił znaczny rozwój bartnictwa i zaczęto lokalizować pasieki w powstających sadach. Rozpoczęła się też na dużą skalę produkcja tradycyjnych uli pszczelich. Pasieki w okresie przed II wojną światową lokalizowano również w skupiskach leśnych (np. Kolonia Godziszów). Niektóre pasieki w tych miejscach istnieją do dnia dzisiejszego. Są to bardzo dobre lokalizacje ze względu na bliskość uprawianej gryki i pożytku leśnego. Podobnie długą tradycję produkcji miodu mają inne miejscowości w okolicy. W książce Z. Baranowskiego Rys historyczny miejscowości powiatu janowskiego możemy przeczytać: pierwsze wzmianki o osadnictwie na terenie Zdziłowic sięgają już wczesnego okresu Średniowiecza. Na początku XVII wieku Jan Zamojski zakupił Zdziłowice od Radziwiłłów, po czym włączył je do ordynacji. Były już zabudowania folwarczne, sad, pasieka. O innej miejscowości pisze: Andrzejów – wieś powstała w 1830 roku. Wydzielono w niej 67 parceli rolnych, z czego zasiedlonych było 40. Zasiedlone one były przez ludzi z okolicznych wsi – Godziszowa, Zdziłowic, Wólki Ratajskiej i Krzemienia. W trosce o dobry rozwój wsi poproszono o zwiększenie działek zagrodowych i zwolnienie części gospodarzy z opłat. W drugiej połowie XIX wieku zajmowano się na tym terenie tkactwem, istniała także karczma i pasieka. Według Kroniki Parafialnej Parafii pod wezwaniem św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Godziszowie, począwszy od lat sześćdziesiątych XX wieku, Koło Pszczelarzy wylewało (robiło) świece woskowe dla parafii. W 1980 roku pszczelarze z koła w Godziszowie ufundowali ołtarz polowy z piaskowca, a w 2003 roku – okna witrażowe dla kościoła w Godziszowie.
Źródło: MRiRW