Co jest takiego wyjątkowego w "surowym", nieprzetworzonym miodzie? (cz.I) / Strona główna <

Co jest takiego wyjątkowego w "surowym", nieprzetworzonym miodzie? (cz.I)

Część pierwsza...

 

Czyż miód nie jest sam w sobie surowy?

Zapewne nie jest zbyt trudne zrozumienie określenia "surowy", „nieprzetworzony”. Miód możemy szybko skojarzyć z nie gotowanymi warzywami, owocami, mięsem, czyli unikamy każdej formy ogrzewania, aby zachować wszystkie naturalne składniki - witaminy, enzymy i inne elementy odżywcze.

 

skrystalizowany miód wrzosowy

Podczas przechowywania na powierzchni  "surowego" miodu może pojawić się pianka. Jest to cecha naturalnego miodu, ponieważ uwalniają się pęcherzyki powietrza oraz drobne zanieczyszczenia (wosk, pierzga). Jeżeli na powierzchni warstwy miodu pojawią się duże pęcherzyki o zapachu alkoholu możemy podejrzewać jego fermentację - czyli np.  mamy do czynienia z nadmierną ilością wody w miodzie



Surowy miód jest skoncentrowanym nektarem kwiatów, pochodzi prosto z miodarki, jest nieogrzewany, czysty, żywy, nieprzetworzony. Ten rodzaj miodu zawiera składniki podobne do tych występujących w owocach, które stają się zasadowe w układzie pokarmowym. Nie fermentuje w żołądku i może być on użyty do przeciwdziałania niestrawności. Po zmieszaniu z imbirem i sokiem z cytryny łagodzi nudności i dostarcza energii. Surowy miód jest najzdrowszy z innych form miodu przetworzonego. Ma wysoką wartość odżywczą, zawiera amylazy, enzymy, pyłek kwiatowy, drobinki propolisu i mleczka pszczelego.

Większość miodów, które znajdują się w supermarketach są miodami przetworzonymi, czyli we wstępnej fazie były podgrzewane i filtrowane po to, aby miód był dłużej płynny, klarowniejszy i bardziej „atrakcyjny” jako towar na półce. Dla przetwórcy jest łatwiej go rozlać do różnego rodzaju słoiczków i pojemników. Podczas ogrzewania miodu, jego delikatne aromaty, drożdże i enzymy, które są odpowiedzialne za aktywację witamin i składników mineralnych w systemie naszego organizmu są częściowo zniszczone. Dlatego też nie jest tak odżywczy jak surowy miód.

Surowy miód pszczeli krystalizuje się i to jest jego naturalna cecha. Surowy miód pszczeli charakteryzuje się niską zawartością wody (14-18%) oraz wysokim poziomem przeciwutleniaczy. Najszybciej krystalizuje się miód rzepakowy (3 dni po miodobraniu) w konsystencji upodabnia się do „smalcu” , miody wielokwiatowe są „grudkowate” i "masłowate",  krystalizują się dużo wolniej – do dwóch miesięcy, miody spadziowe po krystalizacji są jaśniejsze , a miód gryczany jest gęsty i pachnie gryką!… Miód nie lubi słońca. Powinniśmy go przechowywać w domowych spiżarniach, w których panuje umiarkowana i raczej stała temperatura.

 

Skrystalizowany surowy miód wrzosowy

Skrystalizowany "surowy" miód wrzosowy

 

Nie ma ścisłych, prawnych wymogów do etykietowania miodu jako "MIÓD SUROWY". Są firmy pszczelarskie skupujące miód pszczeli od drobnych pszczelarzy, które starają się jak najmniej ingerować w strukturę surowego miodu. Rzeczywiście, z wielką ostrożnością ogrzewają miód do teperatury ok.40 stopni C, co dla surowego miodu nie szkodzi, ale ułatwia jego rozlewanie.

 

miód wrzosowy

 

Tylko jest pytanie – czy wszyscy przedsiębiorcy zajmujący się skupem i rozlewem miodu oraz pszczelarze oferujący miód ze swojej pasieki  tych zasad przestrzegają?


Na wszelkie pytania odpowiemy poprzez formularz kontaktowy.

 

 

Człowiekiem jest każdy pszczelarz, ale pszczelarzem nie może być każdy człowiek…


Część Druga

 
> Galeria zdjęć (losowe zdięcia)
Dodano: 2009-07-08 Dodano: 2010-04-20 Dodano: 2012-06-21 Dodano: 2010-11-13