Życie miodem słodzone cd.
Wdrożenie programu „Życie miodem słodzone” wymaga zgromadzenia środków finansowych zarówno na pokrycie wkładu własnego jak i konieczność zapewnienia stosownego zabezpieczenia w wysokości 15 % rocznego budżetu programu (180 tys zł) wymaganego przez Instytucję Pośredniczącą, którą w Polsce jest Agencja Rynku Rolnego. Zgodnie z obowiązującymi przepisami Wspólnota Europejska zwraca do 50% rzeczywistych kosztów netto programów, na które zawarto umowy. Umowy podpisywane są z odpowiednimi władzami krajów członkowskich (w przypadku Polski – Agencją Rynku Rolnego), które dodatkowo zwracają do 30% tych kosztów. Wynika stąd, że organizacje proponujące program mogą go zrealizować inwestując min. 20% netto jego wartości. Należy dodatkowo uwzględnić kwoty podatku VAT oraz całkowite finansowanie etapu pierwszego działań, gdyż współfinansowanie przez Unię Europejską następuje poprzez refundację netto już poniesionych przez wdrażającego wydatków. W związku z powyższym realizację programu podzieliliśmy na dwa lata i cztery okresy trzymiesięczne (kwartały) liczone od momentu podpisania umowy. Rozliczenia kampanii następują po zakończeniu tych kwartałów, a zwroty dotyczą jedynie działań opłaconych w ich trakcie. Stowarzyszenie musi, zatem najpierw zapłacić za faktury, które następnie przedkłada do rozliczenia Agencji Rynku Rolnego.
W przypadku, gdy wszelkie dokumenty niezbędne do obliczenia dopłaty zostaną złożone do ARR, wypłata nastąpi po upływie 60 dni. Oznacza to, że konieczne jest zainwestowanie części własnych środków przynajmniej w pierwszym i drugim kwartale, a pierwsze dopłaty (zwroty) uzyska się na początku trzeciego. Takie zasady rozliczania programu (wynikające z zasad unijnych) nakładają na branżę pszczelarską konieczność zgromadzenia znacznego kapitału niezbędnego dla wdrożenia programu. Należy też pamiętać, iż środki unijne rozliczane są w kwotach netto, a zatem nie obejmują podatku od towarów i usług (VAT). Wg wstępnych ocen zgromadzenie kapitału rzędu 1mln – 1 200 tys zł pozwoli realizować program i rozliczyć go – przy założeniu ścisłej współpracy z wybraną agencją reklamową oraz Agencją Rynku Rolnego – mówi dr inż. Sławomir Bakier , prezes Stowarzyszenia Pszczelarzy Zawodowych
Zgodnie z zatwierdzonymi przez Komisję Europejską warunkami kampania promocji miodu i produktów pszczelich winna rozpocząć się w czwartym kwartale 2007 r i ma trwać przez 2 lata. Stowarzyszenie składając wniosek zobowiązane było wcześniej do przeprowadzenia przetargu, wyłonienia firmy obsługującej program oraz uzgodnienia sposobu i harmonogramu jego realizacji, w tym szczegółowych działań w ramach poszczególnych kanałów przekazu. Z harmonogramu rozliczania środków wynika, iż w 1 roku wartość programu wynosić będzie blisko 400 tys EURO, zaś w drugim ponad 280 tys EURO.
Stowarzyszenie Pszczelarzy Zawodowych nie będąc w stanie pokryć wszelkich koniecznych kosztów związanych z realizacją projektu rozpoczęło rozmowy z producentami i przetwórcami miodu celem powołania konsorcjum dla zgromadzenia stosownych środków. Taki sposób działania został zaaprobowany przez Komisję Europejską. Do programu przystąpiły już następujące firmy: Huzar spółka z o.o, Sądecki Bartnik Gospodarstwo Pasieczne, Bartnik – Pasieka spółka z o.o, Corpo, Mazurskie Miody, Roztoczańskie Miody, Apis, Polski Związek Pszczelarski. Stowarzyszenie uzyskało także zapewnienie uczestnictwa w projekcie od szeregu kół i związków pszczelarzy w Polsce oraz wielu, często drobnych przedsiębiorców działających w branży i dla branży pszczelarskiej. Firmy i organizacje, które zgłosiły już akces do programu przyjęły projekt umowy konsorcjum, która została także przedstawiona Agencji Rynku Rolnego.
Jak podkreśla Sławomir Bakier unijny program jest ogromną szansą dla wszystkich pszczelarzy na poprawę warunków funkcjonowania, na zwiększenie sprzedaży i popularyzację miodu a także pszczelarstwa. Winno być, zatem naszym wspólnym celem by program ten udało się przeprowadzić. W przypadku porażki Polska nie miałaby w przyszłości żadnych szans na pozyskanie unijnych środków dla sektora pszczelarskiego.
Wierzymy, że mając na względzie dobro polskiego pszczelarstwa udział w programie „Życie miodem słodzone” będzie miał charakter powszechny a wyniki jego realizacji przełożą się na namacalne efekty finansowe. Dojdzie jednocześnie do konsolidacji całej branży miodowo –pszczelarskiej w Polsce dodaje Bakier.
Napisał Marcin Ciszewski
środa, 29 sierpnia 2007
do góry