Wiersz o pszczołach ...
Pszczoły
Pszczoły ciężko pracują i swoje …gniazda…miodują,
pyłek ,nektar zbierają i kwiaty zapylają –
owoce się zawiązują i złocisty miodek produkują
lecą tu lecą tam i zbierają każdy gram.
Kwitnie jabłoń , kwitnie wiśnia ,łan rzepaku kusi naprzód pszczoły,
pszczółki niestrudzone przyjaciółki – takie hasło pada choć tam nikt nie….gada.
Lot godowy matki choć nie kwitną kwiatki taki zwyczaj taka pora co by wybrać inseminatora.
Robotnica czy strażnica bronić matki jest gotowa .
W ulu brzęczy w ulu szumi lecz….czujności nie przytłumi.
Człowiekowi miód smakuje jednak niepotrzebnie pola chemizuje.
Czas płynie szybko , czas płynie miło a naszym pszczołom się …pogorszyło.
Dwadzieścia , czterdzieści lat wytrzymały i tym rokiem popadały.
Rodzin mało się zrobiło aż…..serce mocniej zabiło.
Kto zapyli , kto osłodzi ,kto naturę wynagrodzi.
Biedna pszczółka ginie marnie BIJ na alarm gdzie popadnie w prasie , radiu , telewizji co by wszyscy zrozumieli …jak ta złota kropla zdrowa .
Autor: