Skąd plamy na ścianie
Właściciele domu w San Marino w Kalifornii myśleli, że to wilgoć. Ale prawdziwą przyczyną plam na ścianach i suficie jest... miód. Miliony pszczół zamieszkały w ich domu.
Pszczoły pojawiły się w domu państwa Stathatos 20 lat temu. Jednak ich obecność nigdy nie przeszkadzała właścicielom posiadłości. Ale ostatnio sytuacja zaczęła wymykać się spod kontroli. Pracowite owady gwałtownie zwiększyły swoją aktywność. Miód produkowany przez nie dosłownie skapywał ze ścian, a nieustanne bzyczenie na piętrze domu stało się nie do zniesienia. Nieodzowna była pomoc specjalisty.
Helen i Jerry Stathatos wezwali Dustina Mackey'a, eksperta od eksmisji pszczół. - Wchodzisz do domu i wszystko tak słodko pachnie. Czułem się, jak w środku słoika z miodem - tak mężczyzna opisuje swoje wrażenia z wizyty w niezwykłym miejscu.
Dustin Mackey usunął owady z framug okiennych i spod podłogi w sypialni, ale nie mógł pozbyć się wszystkich nielegalnych mieszkańców. Wymagało to zburzenia kilku ścian działowych, a na to nie zgodzili się właściciele.
- Państwo Stathatos mają najpiękniejszy ogród, jaki widziałem - według Mackey'a to jest powodem niezwykłego przywiązania owadów do ludzkiej siedziby. - Wszędzie rosną kwiaty, to idealne miejsce dla pszczół - dodaje ekspert.
do góry